Świat jest ogromny, ale trzeba pamiętać o tym, że pewne działania sprawiają, iż możemy mówić o naczyniach połączonych. Za przykład może posłużyć choćby inflacja, czyli temat, o którym rozmawia się na całym świecie (prawdopodobnie) od miesięcy.
Inflacja się nie zatrzymuje!
Niejednokrotnie mówi się o tym, jak to dużo zarabiamy. Być może jest to prawda, ale nie wolno jednocześnie zapominać, ile wydajemy. W innym wypadku mamy do czynienia z manipulacją. Zresztą wystarczy zwrócić uwagę na to, co się dzieje – ciągle jest drożej i drożej! Ponadto mamy oficjalną informację na ten temat – inflacja w czerwcu wyniosła 15,6%! Osoby zainteresowane historią powinny zdawać sobie sprawę z tego, że jest to najgorszy odczyt od marca 1997 roku! Dobrze też patrzeć na poszczególne produkty – możemy zauważyć, że w ciągu miesiąca paliwa zdrożały o blisko 10%! Z drugiej strony mówi się o tym, że ceny żywności w ostatnim miesiącu niemal się nie zmieniły. Co za tym idzie, obecną sytuację można odczuwać na różne sposoby. Trzeba też przyznać, że jest to sytuacja, w przypadku której możemy rozmawiać o mniejszym lub większym złu. Są różnice, ale musimy pamiętać, że zło zawsze jest złem.
Ciekawe jest również to, że można mówić o pewnym pozytywie. Krótko mówiąc, niewykluczone, że szczyt inflacji jest blisko. Możliwe nawet, że już jesteśmy na szczycie. Niemniej jednak może pojawić się pytanie, co wydarzy się za rok czy dwa lata? Obecne realia są bardzo dalekie od tego, co by zdecydowaną większość ludzi cieszyło.
Można więc powiedzieć, że inflacja może się zatrzymać, ale niepokój raczej dalej będzie obecny.